Na pewno
Przyszedł
pewien ktoś
do pewnego mieszkania.
Zapukał,
uśmiechnął się
niepewnie
i wpuszczono go.
Cichcem, lecz brutalnie
z porządku dnia
wyniósł nowy
- w pewnym sensie.
I pewnie później
ten pewien ktoś
zobaczy
że nowy sens
to chaos
i pewien porządek
zniknie z oczu
pewnemu jemu
przez pewnego mnie.
Jednak na pewno
będzie już za późno.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -